do pracy

no do pracy na 3-4 tyg

W Australii na razie mam pozycje pasozyta, tzn na wizie studenckiej odwalam obowiazek "studiowania" (czyli pojde do szkoly raz na jakis czas), a zone wysylam do pracy Ostatecznie myslalem nad rozkreceniem tu jakiegos biznesu, ale zycie po woli zaczyna falsyfikowac ten pomysl. W Tajlandii nie pracowalem w ogole, po prostu mieszkalem [...]

wszedłes do pracy i pierwsze co to sfd%-)

haha :D ja lecę do pracy Siema

Zjadłem 300g jogurtu greckiego 0% tłuszczu, zagryzam waflami ryżowymi i zaraz poleci nektarynka. Dzień w dzień nie chce mi się kurczaka piec do pracy :) A co tam?

No Ozzy piszesz to już 3 raz \-) może czas pójść do pracy, a nie narzekać, że na karnet nie stać :))

Pisze 3 raz bo Czesiek nie w temacie, jakbyś chciał wiedzieć to chodzę do pracy żeby ogarnąć jedzenie, karnet i dojazdy, bo niestety mieszkam sam i sam za to płacę a nie mamusia mi sponsoruje, więc z takimi tekstami możesz iść gdzie indziej

bill starr zaj**isty i siła i masa na + Napaliłem się ostatnio na niego ale na mojej siłce ze zmianą obciążeń co 10kg nie ma takiej możliwości... Z pomocą innych osób ułożyłem Bill Starra pod warunki siłowni garażowej ale akurat 'właściciel' do pracy wakacyjnej wyjechał i teraz siedzę w domu i zamulam %-)

2 lata liceum, 3.5 roku inżynierka i do pracy. Tylko muszę znaleźć jakąś robotę w następne wakacje za granicą by na auto było. Ty czym się zajmujesz?

yamek nie strasz Ja zaraz do pracy Żeby jakie napiwki wpadły bo cykl nadchodzi wielkimi krokami a z kasą krucho...

zrobiłam sobie dziś placki do pracy rano z jajców i ciecierzycy jade autobusem i mysle co mi tak macdolandem pachnie z torebki ;D

Cicho bo się Rambo zaczyna na jedynce a potem terminatordobrze że do pracy jutro na 14

Hej ho hej ho do pracy by się nie szło

a ja jeżdze do pracy nowiusieńkim nowoczesnym pociągiem z klima

Mój wieczór dziś też będzie zayebiście udanyDo pracy na noc idę...

Przyjmij się do pracy w GI,to chłopaki Ci wytłumaczą i zrozumiesz

Do pracy to ja ostatnio wstaję około 5,bo nam godziny służb przesunęli,ale póki co nie jest źle.

A dziś piątek weekendu początek... Czyli witajcie studia...Odpocznę jak w poniedziałek przyjdę do pracy ;)

Te 3 godziny to i tak luksus ;P Normalnie to tylko się przebrać i do pracy :p No ale po 5 latach można się przyzwyczaić :P Spanie odeszło, następny kryzys po 15, później już zero problemu ;P

[...] nie jestem, robię to dla siebie. A osoby po studiach nie mają doświadczenia, myślą że jak mają mgr to każdy ich zatrudni, zmieniają prace non stop, bo tu mało płaca, bo tam to jednak nie to. Pracodawcy nie chcą takich pracowników. Rozumiem rozgoryczenie osób po studiach, ale jak życie pokazuje lepiej iść do pracy a później zrobić studia.